Diego chciał powiedzieć Violetcie o jego planie z Ludmi ale wyszło tak że Violetta zaczęła go przepraszać coś do incydentu z Larą.
Ana znów próbuje rozbić Marcesce.
Abgie mówi Hermanowi że to jej decyzje o wyjeździe do Francij i prosi aby się nie wtrącał.
Fede i Naty w klubie karaoke zaczynają śpiewać Tienes el Talento i super im to wychodzi (przy okazji Ludmi to widzi i jest zazdrosna)
Dziewczyny próbóją zatrzymać Fran w klubie.
Camila i Brodway zakładają się o to która grupa jest lepsza.
Ludmi robi wielką awanturę Naty o to że śpiewała z Federico.Gdy dziewczyny zaczynają sie szturchać podchodzi do nich Cami.
Camila do swojej drużyny zabiera:
Violę,Fran,Ludmi,Naty,Ane i Lare(?)
Dziewczyny na początku się kłócą lecz potem śpiewają Veo Veo
Po ich występie wszycsy chłopcy zaczynają śpiewać Luz,Camera.Accion
Po piosence Cami i Brodway próbują się zapytać Widowni który zespół lepszy, ale zaczynają kłótnię.Na szczęsie przychodzą i powstymująich od kłócenia się Leon i Viola.
Potem Diego przytula się do Vilu.Leon patrzy na Violettę z zazdrością.
Angie ogląda pokój Violetty ale właśnie przychodzi Violetta i opowiada jej całą akcję z klubu.
Angie mówi Hermanowi że nie umiała powiedzieć Violi o wyjeździe.
Naty i Ludmiła cały czas kłócą się o Fede ale właśnie on podchodzi i przerywa Ludmi.
Ana i Fran się godzą.
Teraz Viola i Cami się kłócą ale podchodzą do nich Brodway i Anders i oni zaczynają się chwalić.
Fede i Naty pokazują swój układ Marottiemu i Gregorio lecz nagle wtrącili się Ludmi i Maxi.
Angie mówi Antonio że nie umie powiedzieć Violetcie o jej wyjeździe ale za drzami całą rozmowę słyszy...
Kto?
no Violetta.
Violetta idąc przez park rozmyśla o Angie.
Ludmi chce aby jej taniec z Maxim był perfekcyjny więc cały czas ma do Maxiego jakieś pretensje.
Jade całuje Hermana :O
Antonio ogłasza że studio znów zaczyna pracować z You - mixem.
Gregorio chce zrobić pieczątkę Pablo aby spłynęły na niego całe te podejrzenia.
Ana coś tam mówi o Marco.Lecz on to słyszy i nie jest zbytnio zadowolony.
Ana widzi jak Viola płacze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz